LKS Bulowice 4:0 Sygnał Włosienica Zaglądamy ponownie do Oświęcimskiej B-klasy, tym razem jednak z Kęt przenosimy się do Bulowic. Miejscowy LKS rozpoczął sezon 25/26 od domowego starcia z Sygnałem Włosienica, który w zeszłym roku grał jeszcze na poziomie A-klasy.  Bulowiczanie w lato nie dokonali ogromnych roszad kadrowych, czego nie można powiedzieć o przyjezdnych z Włosienicy. Mający za sobą fatalny sezon Sygnał w lato pożegnał się z dużą częścią swoich piłkarzy.  Sobotnie starcie reprezentantów gminy Kęty to idealny przykład meczu jednostronnego. Przez pełne 90 minut spotkania Sygnał Włosienica oddał tylko jeden strzał - w dodatku zablokowany przez obrońcę.  Strzelanie rozpoczął już w 7. minucie Rafał Michalak. Łukasz Matusiak zdecydował się na prostopadłe podanie, dzięki czemu Michalak doszedł do sytuacji “oko w oko” z bramkarzem gości. Snajper LKS-u nie pozostawił żadnych wątpliwości i wykończył, wyprowadzając swoją ekipę na prowadzenie.  Jedna bramka nie wystarczyła jednak gospodarzom. Zachęcani słabą postawą rywali, bulowiczanie wciąż przeprowadzali akcje. Jedne bardziej skuteczne, drugie mniej. W 34. minucie na długi słupek z rzutu różnego dośrodkował Łukasz Matusiak, prosto na głowę Patryka Waligórskiego. Patryk nie pomylił się i z główki pokonał bramkarza gości.  Chwilę po straceniu drugiego gola, Sygnał Włosienica przyjął kolejny cios. Jeden z piłkarzy został przez sędziego ukarany czerwoną kartką. Druga część spotkania nie odbiegała obrazem gry od pierwszej. LKS Bulowice był stroną dominującą, przeprowadzając kolejne szarże na bramkę rywali. W 57. minucie pojedynku Mariusz Bułaś odebrał piłkę obrońcy, dzięki czemu doszedł do sytuacji “sam na sam” z bramkarzem przyjezdnych, wykańczając akcję golem.  Czwarty gol padł dopiero w 83. minucie meczu, mimo wielu wcześniejszych okazji gospodarzy do podwyższenia wyniku. Rezerwowy Błażej Gierczak, będąc na 15. metrze, zdecydował się na potężny strzał po długim słupku, który zamknął wynik spotkania. W tym meczu swoje debiuty dla LKS-u zaliczyli dwaj nowi, doświadczeni piłkarze - bramkarz Rafał Zieliński i obrońca Kamil Górski, na których bardzo mocno liczą działacze klubu.  Marcel Ligęza / Fot. Sygnał Włosienica (Facebook)